Rehabilitacja dla Majki

Maja Zawada

Zacznijmy od początku… W 8 miesiącu ciąży, będąc na badaniach kontrolnych, dowiedziałam się, że moje wyczekiwane dziecko ma za mały obwód główki. Żeby monitorować, stan malucha lekarz skierował mnie na oddział patologii ciąży. Po trzech tygodniach spędzonych na oddziale, 8 maja 2014 roku przyszła na świat moja upragniona córeczka Maja. Dostała 10 punktów Appgar, a ja byłam najszczęśliwsza na świecie, że wreszcie mam ja przy sobie. Niestety moja radość nie trwała długo, ponieważ wstępna diagnoza potwierdziła się  – małogłowie wrodzone. Maja jeszcze w szpitalu przeszła szereg badań, między innymi USG przezciemiączkowe. Mimo, że badanie nie wykazało nieprawidłowości w budowie mózgu, lekarz, który wykonywał badanie „przewidział przyszłość” mojego dziecka. Dowiedziałam się, że Maja nie będzie siedzieć, chodzić, mówić. Świat mi się kompletnie zawalił, ale nie było czasu na użalanie się nad sobą. Wiedziałam, że muszę zrobić wszystko, żeby córka w przyszłości była jak najbardziej samodzielna. Dzięki intensywnej rehabilitacji, którą zaczęliśmy już w 3 miesiącu życia Majki, córka w wieku 2 lat samodzielnie usiadła. Jakie było moje zdziwienie i niesamowite szczęście, kiedy wyszłam na chwilę z pokoju zostawiając Majkę na dywanie leżącą na brzuszku, a kiedy wróciłam córka siedziała. Łzy szczęścia pociekły po policzkach.

W 2016 roku, po wykonaniu rezonansu magnetycznego głowy zdiagnozowano u Majki mózgowe porażenie dziecięce lewostronne. U córki zostało również wykonane badanie EEG. Orzeczenie: zapis nieprawidłowe. Dużego stopnia zmiany napadowe wieloogniskowe. Maja od tego czasu jest na lekach przeciwdrgawkowych.

Córka jest bardzo pogodnym dzieckiem, zainteresowanym kontaktem z dorosłymi i dziećmi.  Nie chodzi samodzielnie, natomiast sprawnie przemieszcza się na pośladkach. Zaczęła podnosić się samodzielnie do pozycji stojącej, trzymając się podpory. Maja w dalszym ciągu nie mówi, z otoczeniem komunikuje się gestami.


Obecnie córka rehabilitowana jest 6 dni w tygodniu. Uczęszcza na rehabilitację metodą Vojty, Bobath oraz terapię wodną.  Bierze udział również w zajęciach z logopedą, psychologiem, terapeutą SI. Korzystamy z terapii finansowanej przez NFZ, ale w większości terapie są odpłatne. Koszt tygodniowej rehabilitacji Majki to prawie 400 zł. Według specjalistów, aby liczyć na dalszy rozwój córki wskazane jest, żeby Maja 3 razy w roku brała udział w turnusach rehabilitacyjnych ( koszt jednego to ok 5000 zł). W ostatnich miesiącach córka przeszła terapię w komorze hiperbarycznej. Terapia przyniosła dobre efekty, dlatego chcielibyśmy korzystać z tej formy leczenia dwa razy w roku (jeden turnus to 40 zabiegów, które kosztują prawie 5000 zł).

Marzymy z mężem, żeby kiedyś usłyszeć: MAMA, TATA. Oddałabym wszystko, żeby moje dziecko było zdrowe, a nasze życie nie było podporządkowane terapiom i wizytom lekarskim. Chce zapewnić córce jak najlepszą opiekę, a do tego niezbędne są środki finansowe. Wierzę, że praca, jaką wkładam teraz w poprawę stanu zdrowia Mai zaprocentuje w przyszłości, a ja marzę o tym, żeby moje dziecko jak najmniej odbiegało od swoich rówieśników. 

Maja jest pod opieką Fundacji „AVALON”.

Aby przekazać 1 % podatku należy podać:
KRS: 0000270809
z dopiskiem Zawada, 9800

Za każdą wpłatę serdecznie dziękujemy,
Maja z rodzicami 

Zbiórka prowadzona jest też poprzez serwisy Allegro, Blik, SMS czy przelew bankowy na stronie https://www.fundacjaavalon.pl/nasi_beneficjenci/maja_zawada_9800.html?fbclid=IwAR19s36E8llqJ6NXptnkjzEPSjudCiD2YmTAipFkvKuUYu9D_2vZPOhK6so

w tytule proszę podać: Zawada, 9800

Share

oficjalna witryna Kongresu Polaków w Szwecji